Lotniskowy żart za 500 zł. W Gdańsku
41-letnia kobieta podczas odprawy bagażowej na lotnisku w Gdańsku powiedziała, że w torbie ma bombę. Po sprawdzeniu okazało się, że pasażerka żartowała.
Straż Graniczna ukarała ją mandatem w wysokości 500 zł.
Jak powiedział PAP w czwartek rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku Andrzej Juźwiak, 41-letnia mieszkanka województwa pomorskiego zamierzająca odlecieć z gdańskiego lotniska do Norwegii, podczas odprawy bagażowo-biletowej powiedziała, że w swojej torbie ma bombę.
„Natychmiast interweniowała Straż Graniczna” – dodał Juźwiak.
Pracownicy lotniska wezwali funkcjonariuszy po tym, jak usłyszeli od kobiety, że w jej bagażu jest bomba.
Pirotechnicy Straży Granicznej dokładnie przeszukali rzeczy 41-latki. Nie znaleźli w nich żadnych materiałów niebezpiecznych.
Strażnicy graniczni ukarali podróżną mandatem w wysokości 500 zł. (PAP)
„
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze