Jasionka dołącza do zrobotyzowanych lotnisk

infoair
03.01.2018 14:14
0 Komentarzy

Robot pirotechniczny umożliwiający bezpiecznie rozpoznanieniebezpiecznego przedmiotu, jego wywiezienie lub neutralizację na miejscuzostał w środę przekazany Bieszczadzkiemu Oddziałowi Straży Granicznej w PorcieLotniczym Rzeszów-Jasionka.

Robota kupił wojewoda podkarpacki za ponad 1 mln zł.

Rzeczniczka BiOSG mjr Elżbieta Pikor wyjaśniła, że robotIBIS jest wykorzystywany w lotniczych przejściach granicznych przede wszystkimw przypadku zauważenia pozostawionego bagażu lub innego podejrzanegoprzedmiotu.

„Za pomocą robota można bezpiecznie rozpoznaćniebezpieczny przedmiot, wywieźć go w wyznaczone miejsce, a następnie dokonaćneutralizacji zagrożenia. Po zamontowaniu dodatkowych urządzeń robot może byćrównież wykorzystywany do prowadzenia rozpoznania chemicznego i działańratowniczych” – powiedziała rzeczniczka.

Do tej pory funkcjonariusze SG pełniący służbę w lotniczymprzejściu granicznym Rzeszów–Jasionka wykorzystywali małego robotapirotechnicznego EXPERT, który jest konstrukcją starszej generacji i ze względuna niewielkie gabaryty możliwości jego zastosowania są ograniczone.

Prezes Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka (PLRzJ) MichałTabisz w środę podczas briefingu prasowego zorganizowanego z okazji przekazanianowego robota ocenił, że to wydarzenie zapewne ucieszy ponad 700 tys. osób,głównie z Podkarpacia, ale także z regionów ościennych, których port planuje wtym roku przewieźć.

„Dzięki temu sprzętowi ich podróż będzie bardziejbezpieczna, a kryterium bezpieczeństwa to jest numer jeden, jeśli chodzi oocenę całej branży lotniczej. I nasze lotnisko jeszcze bardziej podnosistandard” – zaznaczył prezes Tabisz.

Zauważył też, że przekazanie robota zbiega się w czasie zrozwojem siatki połączeń PLRzJ; od kwietnia bowiem wrócą połączeniatransatlantyckie, a od marca samoloty z rzeszowskiego portu będą latały do TelAvivu.

„Szczególnie pod tym kątem nowy sprzęt będziewykorzystywany, ponieważ bagaże na tych samolotach są największe i ten sprzętbędzie sobie w stanie z nimi poradzić” – ocenił Tabisz. „Mamnadzieję, że nie będzie musiał być wykorzystywany zbyt często, ale fakt jegoposiadania wszystkim pasażerom daje dodatkowy komfort” – dodał.

Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart podczas oficjalnegoprzekazania robota w środę w Porcie Lotniczym Rzeszów-Jasionka podkreśliła, żema on szczególne znaczenie dla bezpieczeństwa pasażerów, ale takżefunkcjonariuszy Straży Granicznej.

„Mam nadzieję, że to, iż takie urządzenie jest nawyposażeniu BiOSG z przeznaczeniem dla placówki lotniskowej Rzeszów-Jasionka,będzie ułatwiało pracę funkcjonariuszom i wpłynie na poziom bezpieczeństwapasażerów, korzystających z naszego lotniska. Ma to przede wszystkim znaczeniew kontekście zaplanowanych do uruchomienia, odnowionych połączeńdalekosiężnych” – zauważyła wojewoda.

Komendant placówki SG w Porcie Lotniczym Rzeszów-Jasionka(PLRzJ) ppłk Maciej Pruski przypomniał, że jednym z wielu zadań StrażyGranicznej jest osłona pirotechniczna portów lotniczych w Polsce.

„Zagrożenia są, również i w Polsce. My je monitorujemyi dbamy o to, (…) żeby było bardziej bezpiecznie (…) oraz żeby bardziejbezpieczni byli funkcjonariusze SG, którzy nie muszą już bezpośredniopodchodzić do zagrożeń, m.in. pozostawionych bagaży, tylko z wykorzystaniemtakiego sprzętu mogli realizować swoje bardzo odpowiedzialne, poważnezadania” – podkreślił ppłk Pruski.

Robot IBIS to w pełni polska konstrukcja, opracowana przezPrzemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów w Warszawie. Waży 300 kg, ma sześćniezależnie sterowanych kół, porusza się z prędkością do 10 km na godzinę.Wyposażony jest w cztery kamery, działające również na podczerwień. Zasilającego akumulatory zapewniają ponad cztery godziny bezprzewodowej pracy urządzenia.Sterowany jest przez operatora, z odległości sięgającej 800 metrów.

Ramię robota ma zasięg ponad 3 metry i pozwala napodnoszenie przedmiotów ważących do 70 kg, co jest szczególnie istotne przywadze bagażu rejestrowanego, która na rejsach transatlantyckich może wynosićponad 30 kg. Robot jest w stanie przeciągnąć samochód osobowy, a ścisk jego chwytakawynosi około 40 kg.

Operator robota chor. sztab. SG Mariusz Leja wyjaśniłdziennikarzom, że w przypadku znalezienia niebezpiecznego przedmiotu robottransportuje go do beczki antywybuchowej na poligon, gdzie ładunek jestneutralizowany. W przypadku niemożności przetransportowania ładunku robot możego zneutralizować na miejscu.

Obecnie tego typu duże roboty pirotechniczne wykorzystywanesą już na lotniskach w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Katowicach, Modlinie,Poznaniu, Wrocławiu, Szczecinie, Łodzi i Lublinie.

Zakup robota IBIS jest elementem przygotowania lotniczegoprzejścia granicznego Rzeszów–Jasionka do obsługi rozpoczynających się odwiosny regularnych połączeń lotniczych do USA i Izraela (PAP)

Komentarze