Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Aerofłot odebrał punkty pasażerowi za … kota

infoair
16.11.2019 10:00
0 Komentarzy

Rosjanin, któremu linie Aerofłot odebrały wszystkie punktyprogramu lojalnościowego, bo podstępem zabrał na pokład swojego kota,powiedział w środę mediom, że rozumie, iż naruszył przepisy, ale nie żałujeutraty przywilejów.

W ostatnich dniach Michaił Galin stał się bohaterem sporu zrosyjskim przewoźnikiem, a sprawa wciąż budzi emocje. W wywiadzie dla agencjiRIA Nowosti mężczyzna w środę powiedział, że nie żałuje, iż Aerofłot pozbawiłgo ponad 370 tys. punktów w ramach programu lojalnościowego, które nagromadziłw ciągu ostatnich 14 lat.

Pasażerska samokrytyka

„W ciągu 14 lat byłem lojalnym klientem firmy Aerofłot.Dużo latam służbowo i na urlop” – powiedział Galin w rozmowie z RIA.Wyjaśnił, że lot do Władywostoku, w klasie biznes, podczas którego doszło dokonfliktu z powodu kota był wart około 45 tys. punktów. Tak więc, po anulowaniuwszystkich punktów mężczyzna został pozbawiony wartości niemal ośmiu biletówklasy biznes na trasie pomiędzy stolicą Rosji a Władywostokiem.

„Nie żałuję utraty tych biletów. Naruszyłem reguły ifirma ma prawo mnie ukarać, co też zrobiła. (…) Muszę pogodzić się z tym, żewarunki gry określa przewoźnik” – dodał Galin. Zapewnił, że nie ma zamiaruzwracać się do prokuratury.

Tymczasem w obronie właściciela kota podniosło się wieległosów; poparł go np. szef parlamentarnej komisji ds. ekologii WładimirBurmatow. Wystosował on oficjalny wniosek do szefa Aerofłotu WitalijaSawieljewa z prośbą o przywrócenie Galinowi anulowanych punktów.

Historia jednej podróży

Galin i jego kot Wiktor podróżowali do Władywostoku.Przewoźnik uznał, że waga kota przekracza dozwolone normy i nie można go wnieśćna pokład – nawet za dodatkową opłatą – a należy nadać go oddzielnie jakobagaż.

Galin uciekł się do podstępu i podczas kontroli pokazał inne zwierzę,otrzymując w ten sposób kartę pokładową dla Wiktora. Zrobił jednak błąd, gdyżzdjęcie z podróży z kotem zamieścił w serwisie społecznościowym, czym zwróciłna siebie uwagę linii lotniczych. Z powodu tego naruszenia Aerofłot wykluczyłnieuczciwego pasażera z programu lojalnościowego.

Komentarze